Lata II wojny światowej i czas powojenny był największym wyzwaniem w historii polskich korporacji akademickich. W warunkach wojny, realnego socjalizmu i emigracji działalność korporacyjna była skrajnie utrudniona, a sama idea korporacyjna została podana w wątpliwość. Zorganizowana aktywność dawnych korporantów bywała niemożliwa, zakazana, a w miarę upływu czasu mogła się także wydawać pozbawioną sensu. Mimo to działalność korporacji akademickich nigdy absolutnie nie zamarła. W zależności od sytuacji przybierała różne formy i charakteryzowała się różną intensywnością.
Najtrudniejszy był okres wojenny. W tym czasie jedynie nieliczne korporacje akademickie w ograniczonym stopniu kontynuowały swoją działalność w kraju (vide Arkonia, Sparta, Slavia, Magna-Polonia). W przypadku warszawskiej Arkonii przyjęto nawet w 1944 r. grupę nowych członków.
Wizytówka korporacyjna Konrada Millaka z obozu jenieckiego w Dössel, 1943 r.
W latach wojny spotkania korporacyjne i międzykorporacyjne odbywały się także w niemieckich obozach jenieckich, gdzie znalazło się po wojnie obronnej 1939 r. wielu oficerów i podoficerów-korporantów. Świadectwem tych wydarzeń są drobne druki i przedmioty codziennego użytku, które zachowały się do dziś. Wiadomo także, że w przypadku warszawskiej Welecji w oflagu przyjętych zostało dwóch nowych członków. W czasie II wojny światowej także na Zachodzie, najpierw w 1940 r. we Francji, a następnie w Wielkiej Brytanii, odbywały się spotkania korporacyjne, a niektóre z konwentów rozpoczęły zorganizowaną działalność, która kontynuowana była w okresie powojennym (vide Londyn).
Komers 141-lecia Korporacji Polonia, Londyn 15 XI 1969 r.
Także okres po 1945 r. był dla korporacji akademickich ze wszech miar trudny. Powody tego były inne na emigracji, a inne w kraju. Znacznymi trudnościami na obczyźnie było rozproszenie po świecie oraz trudności finansowe, z jakimi borykali się, szczególnie w pierwszym powojennym okresie polscy emigranci. Największym polskim ośrodkiem korporacyjnym był Londyn, gdzie koncentrowało się życie w mniejszym bądź większym stopniu aktywnym na emigracji korporacjom (Konwent Polonia, Arkonia, Jagiellonia, Welecja, Sarmatia, Sparta).
Spotkanie Koła Filistrów Polskich Korporacji Akademickich w Montrealu, początek lat 60-tych.
Najintensywniej działało skupione wokół Arkonii środowisko starych korporacji. Mimo, że w Londynie i Wielkiej Brytanii osiadło kilkuset korporantów, podejmowane próby stworzenia szerszych porozumień międzykorporacyjnych nie zakończyły się powodzeniem (vide Londyn). Udało się to natomiast w dużo mniejszych skupiskach korporantów w Montrealu i Chicago (vide Koło Filistrów w Montrealu i Koło Filistrów w Chicago).
Trudności, które napotykały korporacje na emigracji były inne. W związku ze zmianą granic i wchłonięciem przez Związek Radziecki dawnych ziem polskich, jak i Litwy, Łotwy oraz Bukowiny ostatecznie przerwana została tradycja polskich korporacji akademickich nie tylko w Wilnie i Lwowie, a także w Rydze, Kownie i Czerniowcach. Niewiele lepsza sytuacja była w Polsce. W pierwszym okresie po 1945 r. rozważano możliwość i podejmowano próby zalegalizowania niektórych korporacji akademickich (np. Chrobria, Demetria). Z oczywistych powodów nie zakończyły się one jednak sukcesem. W czasach stalinowskich działalność korporacji w kraju niemal zamarła. Większe spotkania w ramach poszczególnych korporacji zaczęto organizować dopiero po 1956 r. W okresie odwilży niektóre konwenty zaczęły organizować spotkania korporacyjne w większym gronie. Tego rodzaju inicjatywy kończyły się jednak regularnymi interwencjami Służby Bezpieczeństwa i represjami jakie spadały na uczestników. Od końca lat 60-tych spotkania korporacyjne zaczynają być częstsze, liczniejsze i bardziej uroczyste. Jest to związane z jednej strony ze stopniową liberalizacją polityczną w kraju, z drugiej ze starzeniem się przedwojennych korporantów, ich przechodzeniem na emeryturę, związaną z tym większą ilością czasu i znacznym uniezależnieniem się od ewentualnych represji komunistycznego państwa.
Tablica pamiątkowa Aquilonii, Warszawa 1979 r.
Ważnym aspektem nieoficjalnej działalności korporacji w ostatnich dwóch dekadach Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej stało się ufundowanie ok. 20 pamiątkowych tablic korporacyjnych. Jako pierwsza odsłonięta została w 1968 r. w Warszawie tablica ku czci zmarłych, pomordowanych i poległych członków Konwentu Polonia. Większość ufundowanych w latach 1968-1988 tablic znajduje się w Warszawie oraz Poznaniu, kilka w Krakowie i Gdańsku. Upamiętniają one członków korporacji wileńskich (Vilnensia, Conradia), warszawskich (Arkonia, Welecja, Sarmatia, Jagiellonia, Patria, Aquilonia, Coronia, Sparta, Respublica), poznańskich (Magna-Polonia, Lechia), krakowskich (Corolla i Lauda), gdańskiej Helanii i cieszyńskiej Kujawji. W 1983 r. w Poznaniu odsłonięto ponadto zbiorczą tablicę ku czci członków 20 korporacji z Poznańskiego Koła Międzykorporacyjnego.
Odsłonięcie tablicy poświęconej członkom korporacji poznańskich, Poznań 26 V 1984 r.
Przez cały okres realnego socjalizmu, w szczególności do lat 80-tych, większość aktywności korporacyjnych ograniczała się niemal wyłącznie do spotkań w gronie jednej korporacji. Od końca lat 60-tych zaobserwować można jednak stopniową konsolidację środowiska skartelowanych, tzw. starych korporacji, a w latach 80-tych podobne inicjatywy w powiązanych z sobą środowiskach tzw. młodych korporacji silniej akcentujących tradycje Związku Polskich Korporacji Akademickich z Warszawy i Poznania (vide Środowiska warszawskie i Środowisko poznańskie).
Opracowanie: Bartłomiej P. Wróblewski
Opublikowano: 16 VII 2010 r.
Ostania zmiana: 29 XI 2010 r.
Propozycja cytowania: Bartłomiej P. Wróblewski, W kraju i na emigracji: korporacje 1939-1989, (na:) www.archiwumkorporacyjne.pl, stan 29 XI 2010 r.